Firma Lego, prawdopodobnie najbardziej znany na świecie producent klocków dla dzieci (choć i wśród dorosłych mają ogromną liczbę użytkowników) ogłosiły bardzo ważną zmianę. Ich produkt ma być wytwarzany z naturalnych materiałów, powstających na bazie roślinnej. Plastik zostanie całkowicie wyeliminowany.

Wstępne informacje na ten temat pojawiły się już w marcu tego roku. Teraz zostały potwierdzone, a wprowadzone zmiany ogłoszone jako wkład w walkę z zanieczyszczeniem środowiska tworzywami sztucznymi. Są już także pierwsze konkrety, w sklepach pojawiły się małe zestawy klocków wytworzone z materiałów na bazie roślin, na razie tylko jako prezent, dokładany do większych zakupów.

Firma zakłada, że od 2030 roku wszystkie klocki Lego będą produkowane z trwałych materiałów ekologicznych, najczęściej mówi się o materiałach wytwarzanych z trzciny cukrowej, na razie jest to początek tworzenia technologii. Jednocześnie wiadomo, że mogą pojawić się niebezpieczeństwa związane z tym planem. Najważniejsza jest jakość, tu firma nie godzi się na żadne kompromisy. Klienci wymagają wysokiej jakości i nowe klocki muszą ją spełniać.

Jednak Lego zadeklarowało również konsekwencję w eliminacji plastiku, ponieważ to również wymóg konsumentów, więc tu także nie będzie kompromisów. Jeśli trzcina cukrowa nie spełni wszystkich oczekiwań, będą trwały poszukiwania innych ekologicznych materiałów nie wymagających przetwarzania paliw kopalnych. Podobny proces przejdą opakowania klocków, jednak tu proces jest prostszy. Wszystkie opakowania mają być ekologiczne, a że tektura jest materiałem ekologicznym, pozostaje eliminacja woreczków foliowych, co nie będzie dużym wyzwaniem.

Mimo, że do finalizacji planów jeszcze daleka droga, na pewno już nastąpił przełom w myśleniu i otwarto nowy rozdział w podejściu do technologii produkcji klocków. Zastąpienie plastiku wytwarzanego na bazie ropy naftowej, materiałem pochodzenia roślinnego, otwiera pole do rozwoju zupełnie nowego segmentu rynku, którego Lego chce być liderem.

Nie są także do końca znane koszty tej operacji, być może będzie konieczne poświęcenie zysku, dla wdrożenia produkcji zgodnej z zasadami zrównoważonego rozwoju. Jednak w długiej perspektywie może to być bardzo opłacalne i finasowo i wizerunkowe. Ceny klocków mają się nie zmienić, ponieważ, jak podaje firma, nie do końca wynikają one z kosztu materiału z którego powstają, a bardziej oparte są o koszt produkcji wysokiej jakości.

Są więc co najmniej dwie dobre wiadomości dla klientów, będzie ekologicznie i nie będzie drożej.

Foto: Lego © Maria Tuxen Hedegaard

Udostępnij

Udostępnij