Producenci opakowań dotychczas zbytnio nie ucierpieli z powodu pandemii, głównie dzięki branży spożywczej, która zużywa najwięcej opakowań, a która, nawet podczas obowiązywania największych obostrzeń, zmuszona była pracować normalnie. Problem odczuły głównie firmy dostarczające opakowań dla innych branż np. meblarskiej, AGD, RTV czy motoryzacyjnej.

Prognozy dla branży opakowań są dobre, jednak dużo zależy od tego, jak rozwinie się sytuacja związana z koronawirusem. Pandemia nie została opanowana, a zwiększająca się liczba zachorowań, może doprowadzić do wprowadzania kolejnych obostrzeń skutkujących pogorszeniem koniunktury w całej gospodarce. Dodatkowo zamieszanie na rynku opakowań wprowadzają nowe przepisy związane z unijnymi regulacjami, które Polska jest zobowiązana wdrożyć w krótkim czasie.

Polska Izba Opakowań szacuje, że rynek opakowań w Polsce jest wart 45 mld zł, co stanowi ok. 1% rynku światowego. Na tle rynków innych państw, notuje on jednak wyraźne wzrosty. W 2019 roku było to ok. 6%. W 2020 rok trend ten może nie utrzymać się, z uwagi na kryzys wywołany koronawirusem. Wzrost może być niższy niż średnia z ostatnich lat, która kształtowała się na poziomie 5–7%. Jednak gospodarka powoli odrabia straty, konsumpcja zaczyna rosnąć, więc i zapotrzebowanie na opakowania także wzrasta. Po pełnym odmrożeniu gospodarki i powrocie koniunktury sytuacja powinna wrócić do normy.

Koronawirus miał jednak i pozytywny wpływ na „wizerunek” opakowań. Dotychczas nie były one postrzegane przez klientów jako osobny byt, a jako część produktu. Traktowano je jako coś oczywistego, co jest potrzebne do zapewnienia wygody zakupów. Dopiero pandemia uświadomiła wielu ludziom znaczenie opakowania w zapewnieniu bezpieczeństwa. Wszyscy widzieli, że potrzebna jest żywność, leki, środki czystości, jednak niewielu zastanawiało się nad tym, że te produkty trzeba jakoś dostarczyć. Nieważne czy przynosimy towar ze sklepu, czy zamawiamy przez internet, opakowanie jest kluczowe w tym procesie. Doceniło to nie tylko wiele osób, ale i państw, w których branża opakowaniowa została uznana za kluczowy sektor gospodarki.

Koronawirus to niejedyna niewiadoma, która wpływa na branżę opakowań. Ważne są także unijne regulacje dotyczące Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta, które Polska powinna wdrożyć jeszcze w tym roku. Nakłada ona odpowiedzialność finansową za gospodarowanie odpadami opakowaniowymi na producentów, który wprowadzają opakowanie na rynek. Dziś finansujemy to wszyscy, z naszych opłat za odpady.

Polska ma obecnie jedną z najniższych opłat produktowych w Europie, więc Rozszerzona Odpowiedzialność Producenta, na pewno spowoduje, ze ceny wzrosną. Firmy, które wprowadzają na rynek wyroby w opakowaniach, będą próbować zrekompensować sobie wyższe koszty, przerzucając je na klientów, a także na producentów opakowań. Nie pozostanie to więc bez wpływu na branżę. Koszty produkcji opakowań mogą podnieść również nowe rozporządzenia, dotyczące np. poziomów recyklingu czy udziału recyklatu w materiale opakowaniowym. Będą one wymagały dostosowania się do tych przepisów, a więc poniesienia nakładów finansowych na wprowadzenie zmian w technologii produkcji opakowań.