Tworzywa sztuczne, niegdyś okrzyknięte rewolucyjnym materiałem, stanowią obecnie zagrożenie dla naszej planety. Sama natura nie jest w stanie przetworzyć tworzyw sztucznych, jeśli my tego nie powstrzymamy, te nieulegające biodegradacji materiały przeżyją nas o setki lat. Przy rocznej produkcji wynoszącej 430 milionów ton, a liczba ta ma się potroić do 2060 roku, świat stoi w obliczu kryzysu zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi na niespotykaną skalę.

Podczas listopadowego spotkania Międzyrządowego Komitetu Negocjacyjnego ds. Zanieczyszczenia Tworzywami Sztucznymi (INC) w Nairobi podkreślono pilną potrzebę zajęcia się tą kwestią. Delegaci z ponad 160 krajów zebrali się, aby omówić potencjalne rozwiązania zlecone przez rezolucję 5/14 Agencji Ochrony Środowiska ONZ.

W projekcie traktatu w sprawie tworzyw sztucznych zaproponowano kompleksowe przepisy obejmujące cały łańcuch wartości, od produkcji pierwotnych polimerów po gospodarkę odpadami. Chociaż wszystkie państwa członkowskie zgadzają się co do powagi globalnego kryzysu zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi, kluczowym punktem spornym jest to, gdzie powinien rozpoczynać się walka z nim.

Główna kwestia sporną jest ograniczenie produkcji pierwotnych polimerów z tworzyw sztucznych. Niektórzy państwa stoją na stanowisku, że zmniejszenie produkcji plastiku ma kluczowe znaczenie dla powstrzymania zanieczyszczenia, inne podkreślają ekonomiczną rolę tworzyw sztucznych, sugerując, że traktat powinien koncentrować się na wace z zanieczyszczeniem, a nie na ograniczaniu produkcji.

Przygotowany wstępny projekt traktatu kładzie nacisk na lepsze projektowanie produktów w celu zminimalizowania zużycia tworzyw sztucznych i zwiększenie wysiłków na rzecz recyklingu. Biorąc pod uwagę, że 40% tworzyw sztucznych przeznacza się na opakowania, projekt rodzi zasadnicze pytania. Czy możemy tak projektować opakowania, aby zmniejszyć zużycie plastiku? Czy możliwe jest zastąpienie opakowań plastikowych ekologicznymi materiałami? Jak możemy zminimalizować użycie tworzyw sztucznych w produktach jednorazowego użytku? Jedną z głównych przeszkód w recyklingu tworzyw sztucznych są ich liczne rodzaje i skład. Dziesiątki tysięcy substancji chemicznych i dodatków sprawiają, że separacja, konsolidacja i przetwarzanie są trudne i kosztowne.

Państwa członkowskie zgadzają się, że odpowiedzialnych za zanieczyszczanie plastikiem, należy obciążyć kosztem jego utylizacji. Jest to uwzględnione we wstępnym projekcie traktatu, w części dotyczącej rozszerzonej odpowiedzialności producentów (EPR). Wzywa on do ustanowienia i prowadzenia systemów EPR w celu zwiększenia możliwości recyklingu, promowania wyższej jego efektywności oraz zwiększenia odpowiedzialności producentów i importerów z uwzględnieniem całego cyklu życia produktów z tworzyw sztucznych.

Traktat zauważa równie, że niezbędne jest też zapewnienie sprawiedliwej transformacji. Kraje rozwijające się są świadome jaki wpływ na ich gospodarkę będzie miało przyjęcie traktatu. Proponowane rozwiązanie mogą być zagrożeniem dla ich rozwoju, a na pewno spowodują spowolnienie tego procesu. Oczekują więc wsparcia podczas transformacji od krajów wysoko uprzemysłowionych.

Podczas obrad zwrócono również uwagę na rolę, jaką pełnią zbieracze odpadów w przyjaznej dla środowiska gospodarce odpadami. To najbiedniejsza część społeczeństwa, która w ten sposób pozyskuje środki utrzymania. Należy docenić ich usługi, które służą ograniczaniu zanieczyszczeń i ochronie środowiska, zapewniając zdrowsze warunki pracy i sprawiedliwe wynagradzanie.

Każdy z nas, mając do czynienia z tworzywami sztucznymi jednorazowego użytku, musi zastanowić się nad koniecznością korzystania z nich, dotyczy to także opakowań. Nadszedł czas, aby podjąć aktywne kroki w walce z zanieczyszczeniem plastikiem, wdrażając strategię nakreśloną we wstępnym projekcie traktatu, wspierając sprawiedliwą transformację i uznając ważną rolę każdego człowieka w tym procesie. Przyszłość naszej planety zależy od decyzji, które podejmiemy dzisiaj.

Źródło: undp.org

Udostępnij

Udostępnij