Sektor celulozowo-papierniczy w Europie, reprezentowany przez organizację CEPI, odgrywa kluczową rolę w unijnej gospodarce, wspierając złożone łańcuchy dostaw oraz promując produkcję zgodną z zasadami gospodarki o obiegu zamkniętym. Wprowadzenie przez Stany Zjednoczone nowych ceł importowych w 2025 roku, w tym potencjalnie na produkty papiernicze, wywołało duże zaniepokojenie w branży. Cła te, sięgające nawet 20% dla towarów z Unii Europejskiej, mogą prowadzić do poważnych zakłóceń w transatlantyckim handlu papierem, tekturą i celulozą.

W kwietniu 2025 roku Stany Zjednoczone wprowadziły nowy system ceł importowych: 10% cło podstawowe oraz 20% cło odwetowe wobec wybranych krajów, w tym Unii Europejskiej. Choć na ten moment dodatkowe cła nie obejmują jeszcze bezpośrednio produktów papierniczych, to ryzyko ich objęcia w przyszłości pozostaje realne.

Skutki dla europejskiego sektora

Potencjalne objęcie ceł produktów celulozowo-papierniczych może mieć wielowymiarowe skutki:

  • Zakłócenie eksportu: UE eksportuje do USA około 1,6 mln ton papieru i tektury rocznie. Nałożenie ceł mogłoby radykalnie ograniczyć te przepływy i zmusić producentów do poszukiwania mniej korzystnych rynków zbytu.
  • Wpływ na ceny i konkurencyjność: Wyższe cła oznaczają wyższe ceny dla konsumentów i spadek konkurencyjności europejskich firm na rynku amerykańskim.
  • Niepewność inwestycyjna: Niestabilność regulacyjna i wzrost ryzyka handlowego mogą zniechęcać do inwestycji w sektorze.

Stanowisko CEPI

CEPI aktywnie uczestniczy w konsultacjach Komisji Europejskiej dotyczących przygotowania potencjalnych środków odwetowych. Organizacja apeluje o podejście „najpierw negocjacje”, przy jednoczesnym przygotowaniu się na scenariusz negatywny. W szczególności CEPI wzywa do:

  • proporcjonalnej i zdecydowanej odpowiedzi w przypadku objęcia produktów UE cłami,
  • wyłączenia z środków odwetowych tych produktów, których brak na rynku unijnym mógłby zaszkodzić gospodarce,
  • monitorowania zmian w przepływach handlowych z krajami trzecimi i gotowości do użycia unijnych instrumentów obrony handlowej.

CEPI podkreśla, że eskalacja wojny handlowej grozi zakłóceniami w łańcuchach dostaw, utratą miejsc pracy i wzrostem cen dla konsumentów po obu stronach Atlantyku.

Współzależność rynków UE i USA

UE i USA są dla siebie kluczowymi partnerami w sektorze celulozowo-papierniczym. USA eksportują do UE około 900 tys. ton celulozy rocznie, natomiast Europa eksportuje głównie gotowe produkty papiernicze. Od 2004 roku obowiązywał brak ceł na te towary, co sprzyjało rozwojowi obustronnego handlu. Zakłócenie tej równowagi mogłoby prowadzić do poważnych konsekwencji dla obu gospodarek.

Potrzeba strategii i dialogu

W obliczu groźby ceł, CEPI postuluje utrzymanie otwartych kanałów dialogu oraz wypracowanie strategii chroniącej interesy unijnego przemysłu. Kluczowe jest także zapobieganie zalaniu rynku europejskiego przez producentów z krajów trzecich, co mogłoby zagrozić lokalnym firmom.

Jednocześnie należy unikać decyzji, które mogłyby spowodować niedobory na rynku wewnętrznym lub drastyczny wzrost cen. Zachowanie proporcjonalności i elastyczności w podejściu do ewentualnych środków odwetowych będzie miało kluczowe znaczenie.

Cła wprowadzone przez USA stanowią istotne zagrożenie dla stabilności europejskiego sektora celulozowo-papierniczego. Choć bezpośrednie skutki są na razie ograniczone, potencjalne objęcie tymi środkami papieru, tektury i celulozy może poważnie zaszkodzić całemu łańcuchowi dostaw. CEPI apeluje o rozsądny dialog oraz gotowość do zdecydowanych działań obronnych. Zachowanie równowagi między ochroną interesów przemysłu a uniknięciem eskalacji konfliktu będzie miało kluczowe znaczenie dla przyszłości handlu transatlantyckiego.

Komunikat CEPI jest do pobrania pod adresem https://www.cepi.org/wp-content/uploads/2025/03/Cepi_FINAL_Press-Release_Paper-Industry_EU-US-Tariffs_18032025.pdf

Udostępnij

Udostępnij